We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.
/

lyrics

Po raz kolejny podtapia nas
poranny przypływ wątpliwych prawd
równa powierzchnia przykrywa to
co jest pod spodem co mąci toń
nadziei brzytwę na marne chwyta dłoń

Żyje w świecie, którego nigdy nie było

A kiedy odpływ obnaży dno
świat przeciwności jak dobro i zło
odrzuci cię biedy smród
bogactwo kiełkuje z treści jej snów,
do których nie zapukasz drzwi
zlęknieni lokatorzy powiedzą ci
że w toni najlepiej jest żyć
i że czekają na przypływ by znowu tam być

credits

from Bezlubie LP 2016, released November 20, 2016

license

all rights reserved

tags

about

Huta Plastiku Warsaw, Poland

contact / help

Contact Huta Plastiku

Streaming and
Download help

Report this track or account

If you like Huta Plastiku, you may also like: